21 lutego 2016

Stylizacja: black & white

W bieli ponoć zawsze dobrze i świeżo się wygląda.
Czerń z kolei jest elegancka 

i ponadczasowa 


Wiem, że zestawy monochromatyczne często się powtarzają na tym blogu, ale lalki 'dostojnieją' w takiej kolorystyce, i to, mam nadzieję, mnie usprawiedliwia. 
Niezwykle w tym zestawie wygląda Fleur, którą pierwszy raz ubieram w taką kolorystykę.


Prosta, biała sukienka ma wstawkę z drobnej czarno-białej krateczki.
Czarna marynarka ma chanelowski krój bez kołnierza.























Do tego mała pikowana torebka na łańcuszku et ... voilà!

Nic dodać, nić ująć albo jakby powiedziała sama Coco Chanel: mniej znaczy więcej.



















Dane techniczne: 
sukienka: tkanina poliestrowa, marynarka: czarny trykot,
torebka: cienka tkanina z wytłoczonym pikowaniem i łańcuszek.

5 komentarzy:

  1. ale śliczna stylizacja *-* fajny pomysł ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealna stylizacja dla nowoczesnej kobiety pracującej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ... która żadnej pracy się nie boi :-)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Lalunia jak zalotnie patrzy ;) Lubię takie kolorystyczne połączenia :) Podoba mi się jej torebeczka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczna torba :) naprawdę mi się podoba

    OdpowiedzUsuń