31 stycznia 2016

BARBIE BABY FASHION i BARBIE FASHION PLAY

Dziś przeniesiemy się do lat 90. ubiegłego wieku:-)
Post będzie poświęcony dwóm lalkom nabytym w magicznym na owe czasy sklepie sieci Pewex i cudownie zachowanym w piwnicznym kartonie (czytaj tutaj).

Dziecko to Barbie Baby Fashion (nr katalogowy 4690).
Być może nie udałoby mi się tego ustalić gdyby nie zachowana książeczka z lat 90*.
Malec stracił w międzyczasie kurteczkę, natomiast reszta garderoby zachowała się doskonałym stanie.
Maluch siedzi na kolanach Barbie Fashion Play z 1986 roku (na plecach: Mattel Inc. Philippines 1966).

Barbie była odziana w żółty połyskujący kombinezon z krótkimi rękawkami i nogawkami, niebiesko-czerwoną szarfę i żółte klapeczki. Z tego kompletu zachowała się szarfa i klapki. Planowałam odtworzyć połyskujący kombinezon, ale dotąd nie znalazłam stosownej tkaniny, dlatego ubrałam lalkę w coś innego, ale w podobnym kolorze. Sam fason kombinezonu to taka trochę zmora mody lat 80 i 90. Ciekawe, czy wtedy podobał mi się
ten strój i dlaczego nie wybrałam lalki w sukience?

Na polskich blogach pojawia się informacja, że na nogach lalek z tej serii pojawiają się z biegiem lat białe przebarwienia. Z radością zauważam, że moja lalka ma nogi ma jak marzenie, a i ogólnie jest w bardzo dobrej kondycji.
 


Obie lalki długo czekały na prezentację, ale może warto było poczekać do czasu aż powstały te miniaturowe kredki i sam pomysł na familijną sesję :-)













 






Kredki to taki pierwszy krok w stronę wykonywania akcesoriów we własnym zakresie.  Są absolutnie urocze :-)




Bibliografia:

https://fleurdolls.wordpress.com/2011/01/08/dziecinstwo-z-pewexu/
http://venusinbox.blogspot.com/2014/02/lalki-fashion-play-i-ich-identyfikacja.html
http://lalkikolekcjonerskie.blogspot.com/2014/08/barbie-fashion-play-loisirs-1986-pilnie.html

* Atrybucja na podstawie katalogu:

 

2 komentarze:

  1. Śliczne laleczki i w jakim wspaniałym stanie się zachowały! Uwielbiam takie zachomikowane zabawki z dawnych lat! :) Czapeczka malucha jest urocza! A te kredki są świetne! Czy one są wykonane z wykałaczek? Wyglądają tak autentycznie, a kolorowe grafity wydają się być prawdziwe :) Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witaj , nominowałam Cię do nagrody Liebster Award :) po więcej informacji zapraszam na blog :D

    OdpowiedzUsuń